Wizyta naszego klubowicza, który na co dzień mieszka w Szkocji była inspiracją do zwołania małego spotkania. Wspólnie zrobiliśmy "tournee" po garażach naszych kolegów.
Jesień to czas kiedy w każdym warsztacie coś się dzieje, coś się naprawia i buduje. Powstają kolejne motocykle. Dzień zakończyliśmy wizytą u Jarka.
Mogliśmy tam podziwiać świeżo odrestaurowany motocykl Rudge Special. O zmroku dojechał do nas drugi Jarek na 'polskim Angliku' powszechnie zwanym Junakiem.
Dziękujemy Aldonie i Jarkowi za pyszną kawę i ciasto.
Atmosfera była jak zwykle super!!!.
tekst MK , zdjęcia MK